Erazm z Rotterdamu, jeden z najważniejszych humanistów i filozofów swojej epoki, napisał wiele znaczących dzieł, które stanowiły krytykę różnych aspektów życia społecznego i religijnego. Jednym z jego najważniejszych utworów jest „Pochwała głupoty” (łac. „Encomium Moriae”), w którym w sposób satyryczny i ironiczny chwali głupotę jako nieodzowny element życia.W dziele tym Erazm przedstawia Głupotę jako uosobienie wszystkiego, co irracjonalne i nierozsądne, ale jednocześnie niezbędne dla ludzkości. Przyznaje jej zasługi w wielu dziedzinach życia, takich jak religia, sztuka czy polityka. Według Rotterdamczyka, Głupota jest niewinną i radosną istotą, której brak zbytniego zainteresowania intelektem sprawia, że jest szczęśliwa.
Jednakże, „Pochwała głupoty” nie jest bezkrytyczna. Erazm krytykuje tych, którzy fałszywie uważają się za mądrych i pretensjonalnie traktują innych, wywyższając się intelektualnie. Przez satyrę i wyśmiewanie, Rotterdamczyk zwraca uwagę na hipokryzję i skrywane głupoty w społeczeństwie.
Warto wspomnieć, że „Pochwała głupoty” nie jest próbą uczynienia głupoty wartością samą w sobie, ale raczej jest to nawiązanie do konceptu „bezmyślności” położonego u podstaw ludzkiej natury. Rotterdamczyk przyznaje, że ludzie często popełniają głupie decyzje, a ich działania są irracjonalne. Jednak, taka natura człowieka jest nieodłączna i należy ją akceptować.
„Pochwała głupoty” Erazma z Rotterdamu jest więc żartobliwym i dyskretnym sposobem na wskazanie wad ludzkiej natury. Przez satyrę i satysfakcję z przeciwności i absurdu, Rotterdamczyk stara się zmusić swoich czytelników do refleksji i samokrytyki, co w efekcie prowadzi do większej pokory i świadomości ludzkich ograniczeń.